piątek, 2 sierpnia 2013

Rozdział Pierwszy.

                           Rozdział Pierwszy.

                                   ( Trochę większy wstęp do fabuły)



Gdy skończyła się Wielka Wojna Shinobi i wszystko z nią związane Naruto sprowadził swojego najlepszego przyjaciela-Sasuke do wioski. Uchiha wiedział doskonale jakie błędy popełnił w przeszłości ,że jego sercem zawładnęła ciemność i zemsta. Chłopak nie chciał sprawiać już większych problemów dlatego zrekrutował się do Wojska ANBU. Przeszedł wszystkie zadania pomyślnie, jego moce jakie nabył przez te 4 lata były imponujące.

Dołączyli go do Ino Yamanaki, która w przeszłości leciała na niego jak mucha na gówno ( XD ) , ale przez to, jakie wyrządził szkody Wiosce i jej mieszkańcom, ode chciało jej się Czarnowłosego... I traktowała go z szacunkiem tylko dlatego, że Towarzysze Broni muszą się dobrze dogadywać. Sasuke nie zmienił się zbytnio zachowaniem, ale zachowanie jego partnerki zmieniło się karygodnie- co młody Uchiha bardzo szybko zauważył, jednak nie pytał dlaczego- no bo był skryty.Na pewnej misji chłopak zauważył coś, co go zaniepokoiło. Na ciele dziewczyny były widoczne gołym okiem siniaki, guzy i liczne zadrapania. To nie było możliwe, że dostała je od tak w jeden dzień, ponieważ jeszcze 24 godziny temu i coś tam jeszcze( LOL ), nie było ich na ciele Yamanaki.
W dniu, kiedy udali się na całonocny czuwanie, prawie w ogóle nie odzywali się do siebie. Jednak Ino jak to Ino kochała gawędzić, więc przełamała się ten jeden jedyny raz.

Ino: Strasznie nudne to, nie?

Uchiha nie był zainteresowany rozmową, tylko odburknął coś w stylu: Yhymm.
Teraz była kolej czuwania Ino, więc chłopak mógł odpocząć przy drzewie. Gapił się w gwiazdy i zastanawiał się, skąd Blondynka ma te rany.

Ino: Jesteś strasznie bezczelny, Sasuke.... Że też musieli dodać Cię do mnie...

Dziewczyna przegięła lekko, Sasuke się oburzył.

Sasuke: Racja, lepiej bym  poradził sobie sam, niż z taką upierdliwą babą.... Miałbym większą swobodę i mógłbym robić co mi się podoba....

Dziewczyna tylko powiedziała po cichu do siebie: Mogli mi dać nawet Sakure, byle kogo, ale czemu akurat on....?
I dalej patrolowała.
Kiedy nadszedł czas czuwania Saska, Ino wykończona padła pod drugim drzewem.
Jakieś 3 godziny potem zrobił się straszny mróz, Blondwłosa dziewczyna marzła. Uchiha podszedł do niej i dał jej swoją kurtkę.

Sasuke: Masz.

Ino: A Ty?

Sasuke: Ja nie jestem takim mięczakiem, wytrzymam.

Dziewczyne lekko to wkurzyło, ale przyjęła czarną, skurzaną kurtkę Czarnowłosego Uchihy.

Ino: Dzieki...

Przemęczona całym dniem zasnęła. Sasuke miał teraz szansę uważniej przypatrzyć się jej ranom, były na rękach, szyi i trochę na nogach. Chłopak wiedział, że coś jest tu nie tak, ale po chwili powiedział do siebie: Co ja robie, pff... Po co się przejmować tym ścierwem.... Już i tak mnie wykańcza swoją obecnością...
Gdy nastał już świt, młodzi żołnierze ANBU poszli do swoich domów, nawet się nie pożegnali. Ale, gdy tylko Ino przekroczyła próg swojego domu, pomyślała: Jednak tutaj rozpoczyna się prawdziwe piekło....


Macie taki większy wstęp do fabuły.... Jak na razie miłości tu nie ma, cnie? Ale, ale, ale, ale będzie. Ino ma piekło w domu, uhuhuhu. ^.^ Mam nadzieję, że taki wstępik trochę zaciekawił i jest tajemniczy.... o.o......

Komentujcie! Pozdrawia Wiki-chan




2 komentarze:

  1. Zaklepuję sobie to miejsce ! xD
    Wybacz, Wiki~chan, ale skomciam jutro bo padam na klawiaturę :C
    Czytnąć, czytnęłam, ale ocęnę zostawię na zajutrz, gdy będę "trzeźwa umysłowo" xD C:

    ~Dobranoc, uszatku <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytnęłąm se jeszcze 10 razy i jaram się tak samo mocno <3
    Kocham ten paring <3 <3 <3 <3 <3
    Zapowiada się znakomicie !!!!! *.* Ino ma w domu piekło O.o Sasuke, URATUJ JĄ !!!!
    Hahahahaahahah <3 <3 <3 <3 Saskey jednak ma serce, oddał jej swoją kurtkę gdy było zimno <3 ^^
    Teraz tak mówią ! xD A zaraz się będą obściskiwać pod blokiem ! xD hahahaahah
    Wyczekuję na 2 rozdział z niecierpliwością, i na romantyczne wątki SasuIno <333333
    To jedyny blog SasuIno jaki jest T_T Jestem taka smutna :C
    Dlatego cieszę się, że piszesz tą historię, Wiki~chan ! <33333333 C:
    <3 D Z I Ę K U J Ę !!!!!!!!! <3
    ;*******


    ~Blue Corleone

    OdpowiedzUsuń